WIOSENNA NARADA TURYSTÓW PIESZYCH DOLNEGO ŚLĄSKA W ZAMKU KSIĄŻ

Zamek Książ jest przykładem połączenia wielu stylów architektonicznych i stanowi jeden z najpiękniejszych zamków w Polsce, trzeci do do wielkości po Malborku i Wawelu. Trudno dziś dostrzec w ogromnej budowli jej pierwowzór – warownię obronną wzniesioną przez Bolka I Surowego. Być może przypominają ją romantyczne ruiny tzw. Starego Książa wzniesione na przeciwległej skale Przełomu Pełcznicy. Ten „Klucz do Śląska” miał zawsze duże znaczenie strategiczne, gdyż zabezpieczał drogi handlowe ze Śląska do Czech. W trakcie naszego pobytu, mogliśmy zwiedzić zamek od strychu po podziemia. Wielkość i dawną świetność książęcej rezydencji Hochbergów poznaliśmy po rozmiarach i pozostałościach z wyposażenia pałacowej kuchni na poddaszu. Pani przewodnik długo i wyczerpująco opowiadała o Księżnej Daisy – Marii Teresa Oliwia Pless, wspominając także o dobrach w Pszczynie. Nadal zachwyt wzbudza sala Maksymiliana i ciąg barokowych schodów, a także monumentalna barokowa fasada i budynek bramny, w którym znajdowała się biblioteka. W swojej wędrówce po zamku dotarliśmy do tarasów ogrodowych. Mimo, że zima nie sprzyja uprawom zieleni, wszystko zrekompensował rozległy widok. Pani przewodnik zaprosiła nas jeszcze do odwiedzin w podziemiach. To nie dokończony wynik prac paramilitarnej Organizacji Todt. W czasie II Wojny Światowej część dawnej rezydencji została w drastyczny sposób zniszczona, a jej wyposażenie wywieziono. Pod zamkiem na dwóch poziomach (15 i 50 m) wydrążono ogromne tunele – część budowanych w Górach Sowich kompleksu Riesse. Czyżby Książ przygotowywano na jedną z kwater Führera? Niestety dzieła zniszczenia dokonywała wyzwolicielska Armia Czerwona i władze powojenne. Podziemia, mimo, że byliśmy już w Osówce i Rzeczce zrobiły ogromne wrażenie na grupie…
Narada Turystów Pieszych Dolnego Ślaska to tradycyjne spotkanie, które podsumowuje miniony rok i naświetla imprezy w kolejnym sezonie turystycznym. Tym razem odbyła się w stylowej Sali kinowej Zamku Książ. Prowadził zebranie tradycyjnie Julian Szymszon – Przewodniczący komisji Pieszej Dolnośląskiego Porozumienia Oddziałów PTTK. W tym roku odwiedził nas znakomity gość z Warszawy Stanisław Łuć Przewodniczący Komisji Pieszej Zarządu Głównego PTTK. Miłym akcentem był występ dzieci z MDK, pod kier. D. Jarosa – laureatów Przeglądu Piosenki Turystycznej. Na okolicznościowe przemówienia składały się podsumowania podobnej Narady w Świdnicy w roku ubiegłym, Złazu Turystów Lwówku, Dolnośląskiego Zlotu Przodowników OTP w Bardzie. Z kolei Komandor Zdzisław Nowocień z Jawora przystąpił do podsumowania Indywidualnego rajdu „6 X Dolny Śląsk”. W ciepłych słowach wyróżnił nasze Koła „ToTuToTam” za liczny udział w Rajdzie. Trzeba odnotować. Że znaczki rajdowe odebrało 16 osób i byliśmy najliczniej reprezentowanym Oddziałem PTTK na Dolnym Śląsku. Słowa pochwały za dobra pracę z młodzieżą skierował do opiekuna Koła Henryk Antkowiak Honorowy Przodownik OTP. Wyróżnienia i nagrody rzeczowe za największą liczbę odwiedzonych miejscowości, potwierdzonych okolicznościowymi pieczątkami na karcie potwierdzeń odebrały: Agatka Hruszowiec i Natalka Józefiak. Miłym akcentem na zakończenie Narady był akt uroczystego wręczenia odznak turystycznych członkom naszego Koła przez Michała Łucia. Kolejne odznaki odebrali Amelka, Konrad, Natalka i Piotrek. Zdjęcie z ceremonii dekoracji przez kol, Przewodniczącego będzie miła pamiątką.
W sumie w „wyprawie” do Książa uczestniczyło 11 członków Koła „ToTuToTam” i 12 rodziców – członków „Koła Pszczoły i Trutnie”.

 

Loading