VI ODCINEK ORŁOWICZA (DLA GRZYBIARZY)

VI ODCINEK ORŁOWICZA

Prawdziwa „polska, złota jesień”. Start w miejscu gdzie skończyliśmy: Przełęcz pod Bobrzakiem (805 m). Tu przebiega Stary Trakt Kamiennogórski do Kowar. Do 1855 r. kursowały tędy dyliżanse z Wrocławia do Jeleniej Góry. Leśnym traktem schodzimy do Czarnowa. To stara wieś górnicza. Roboty górnicze związane z wydobywaniem arsenu prowadzono tu od początku XVIII w. do 1925 r.  Mijamy szlak niebieski do Schroniska „Czartak” (15 min), które nawiedzaliśmy tydzień temu. Trzy szlaki idą dalej razem – skrajem lasu w kierunku południowo – wschodnim opuszczając stary trakt. Przełęcz pod Wilkowyją z pięknymi widokami na Bramę Lubawską i przejściem przez Bukową. Żegnamy Rudawy Janowickie i wchodzimy do Kotliny Kamiennogórskiej. Kolejna miejscowość: Szarocin z krzyżem pokutnym naprzeciw zabudowania nr 38. Po 15 min. Szlak przechodzi przez szosę i w kierunku południowym dochodzi do potoku Świdnik, lewego dopływu Bobru. Po kolejnych 30 min jesteśmy na szczycie Świerczyny (720 m). Miła niespodzianka. Wokół mnóstwo okazałych grzybów: borowiki, kozaki, prawdziwki, podgrzybki i ….jakie wielkie!!! Wiele radości dało nam to grzybobranie (patrz zdjęcia). W we wsi Stara Białka zachował się skromny kościół pw. św. Mateusza zbudowany na początku XVII w. (ok. 700 m. od szlaku). Dalszy ciąg szlaku niestety po asfaltowej drodze, na południe i doprowadzający do rozwidlenia dróg. Tu z prawej strony dochodzi szlak zielony z Przełęczy Okraj. Oba szlaki biegną dalej drogą i dochodzą do wsi Paprotki a następnie polną drogą w lewo wspinając się na północne zbocze Zadziernej i na szczyt (724 m) – najwyższe wzniesienie Bramy Lubawskiej. Piękna panorama na Lasocki Grzbiet i Karkonosze. Dodatkowe polowanie na grzyby. Już całe reklamówki targamy. Po zejściu ze szczytu i po wyjściu z lasu ścieżka doprowadza nas do szosy w Bukówce. Wieś nad Bobrem , w której wybudowano zbiornik retencyjny. Po przekroczeniu rzeki szlak prowadzi dalej szosą do Lubawki. Kończymy…. tradycyjnie , na Rynku, …tradycyjnie na pizzy. I pieczątka się znalazła w restauracji… Na pożegnanie jeszcze fotka na tle skromnego portalu wejściowego do Urzędu Miasta, gdzie widnieje herb Lubawki i ze św. Janem Nepomucenem w narożu budynku Ratusza.    /ZC/

Loading