„Polonia” Artura Grottgera

30.04.2020 r.

Spotkanie z grafiką

Polonia” Artura Grottgera czyli podróż do Lwowa i historia wielkiej miłości.

Artur Grottger żył tylko 30 lat, ale stworzył prace, które przeszły do kanonu sztuki narodowej. Jego talent dostrzegł ojciec, malarz z wykształcenia. Jedenastoletniego Artura wysłał na naukę do lwowskiej pracowni, a potem na studia do Krakowa. Na uczelni młody artysta chętnie słuchał wykładów o „życiorysach sławnych malarzy”, rysował zabytki Krakowa, uczestniczył w spotkaniach artystycznej młodzieży. W tym gronie studentów był także Jan Matejko, o którym pisałam poprzednio.

Artur Grottger stworzył cykle graficzne nawiązujące do Powstania Styczniowego. W swoich pracach przedstawiał wydarzenia z powstania, bohaterstwo walczących powstańców i ich losy po klęsce. Na kartonie rysował czarną i białą kredką. Prace były później powielane. Znane cykle to „Polonia”, „Lithuania”, „Warszawa I”, „Warszawa II”, „Wieczory zimowe” i „Wojna”. W swoich tekach graficznych jak pisał Wiesław Juszczak „chciał streścić tragedię całego kraju, przeżycia wszystkich ludzi uwikłanych w koleje styczniowego powstania”. Pokazał emocje jakie towarzyszyły wówczas Polakom, oczekiwanie, strach, wściekłość, aż po rozpacz i zwątpienie. Współcześni odczytywali cykl „Polonia” jako rodzaj reportażu, a u kilku następnych pokoleń Polaków ukształtował on romantyczną wizję Powstania Styczniowego. W monografii artysty Antoni Potocki napisał : „Nigdy jeszcze ani żaden fakt, ani żadna książka lub dziennik nie przemówił tak silnie i tak szeroko w obronie i na chlubę naszą, nikt jeszcze obce narody tak Polski nie nauczył, jak te obrazy Grottgera”.

Miłością życia Grottgera była Wanda Monne. 12 lat młodsza od niego, piękna lwowianka. Po śmierci artysty sprowadziła jego ciało do Lwowa i z własnego posagu ufundowała mu pomnik. Można go zobaczyć na Cmentarzu Łyczkowskim. W ten sposób spełniła życzenie ukochanego, które wyraził podczas spaceru po Łyczakowskiej nekropolii, kiedy przechodząc obok Wielkiego Krzyża Poległych w 1863 r. powiedział do narzeczonej : „Wiesz, tutaj chciałbym leżeć kiedyś, niedaleko tego cienia!”. W cieniu krzyża z Górki Powstańczej stoi pomnik. Na kamiennym sarkofagu klęczącą postać młodej kobiety, obok której usiadł sokół, symbol miłości i wierności. Na nagrobku znajduje się też medalion z wizerunkiem Grottgera, pęknięta lira i złamana paleta – symbol przedwcześnie zgasłego talentu. Umieszczono napisy: tytuły cykli graficznych i tekst „Świętej Jego pamięci pomnik ten postawiła Wanda”.

Zadanie plastyczne : narysujcie czarną i białą kredką na szarej tekturze (okładce z bloku) pracę pt. „Majowy wieczór w Świdnicy”( zaczyna już kwitnąć bez !) Czekam na wasze prace inspirowane twórczością Grottgera. Proszę je przesłać na adres : j.waksmundzka@mdk.swidnica.pl .

Pozdrawiam i życzę radosnej twórczości. Joanna Waksmundzka

Loading